Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
ja tez byłem na Zarzetce, z gruntu mały jaź i 2 krąpie, na spinning nie próbowałem, ponieważ widziałem dosłownie tylko 3 ataki i to małych drapieżników, drobnicy jest sporo ale najwięcej komarów i muszek dosłownie zatrzęsienie nie idzie tam wytrzymać
Byłem w sobote i nie ma rewelacji woda bardzo spadła widac zabawy szczupaka i bolenia lecz nie chce sie przyczepic kopyta trzeba czekac aż woda troszke podskoczy
Wczorajszy niedzielny dzień spędziłem z gruntówką nad Bugiem w okolicy Broku. Cały dzień systematycznie brały krąpie. Trafił się tylko jeden malutki leszczyk. Grasował boleń i sandacz. Szkoda, że nie miałem czasu w tygodniu bo od miejscowych wędkarzy dowiedziałem się że brał praktycznie gruby leszcz i płoć. To samo zresztą było na Narwi bo znajomy złowił kilkanaście leszczy po 2-3 kg.
Wczorajszy niedzielny dzień spędziłem z gruntówką nad Bugiem w okolicy Broku. Cały dzień systematycznie brały krąpie. Trafił się tylko jeden malutki leszczyk. Grasował boleń i sandacz. Szkoda, że nie miałem czasu w tygodniu bo od miejscowych wędkarzy dowiedziałem się że brał praktycznie gruby leszcz i płoć. To samo zresztą było na Narwi bo znajomy złowił kilkanaście leszczy po 2-3 kg.
w którym miejscu byłeś nad Bugiem? powyżej, poniżej Broku??
Ja byłem wieczorem ze znajomkiem na spiningu sporo powyżej Broku w miejscowości Kiełczew i kompletna cisza woda jak wymarło zero aktywności ryb nawet drobnicy nie widziałem
Czy dużo? Trudno mi określić. Pierwszy raz łowiłem na Bugu i nie mam porównania do tego jak było wcześniej ale trochę ryby było widać.
Wędkarzy dużo nie było. W sumie oprócz mnie i mojego znajomego to było jeszcze trzech.
Problem może być z lądowaniem ryb bo jest dość wysoki i stromy brzeg, ale jest kilka możliwych zejść do wody do których można doholować rybę.
widziałeś 3 ataki drapieżnika czy np. 30 ?? o takie różnice mi chodzi, jakiś czas temu byłem kilka kilometrów poniżej Broku i widziałem dosłownie 3 ataki drapieżnika na odległości 200-300 metrów poza tym cisza
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.