Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Kur.. to może ja pójdę się wyspowiadać z tego co zrobiłem. Ludzie dajcie spokój przyznałem się do błędu, z Qbą się już dogadałem (przynajmniej tak sądzę), a kolejne osoby dalej piszą Ehhhhh żałuję że wogóle wstawiałem jakieś fotki
_________________ Nie mam na koncie wielkich okazów,
lecz mam przyjemne chwile spędzone nad wodą!
Ulubiona metoda: Spławik i feeder
Pomógł: 37 razy Posty: 1142 Otrzymał 101 piw(a) Skąd: Złocieniec / Szczecin
Wysłany: Wto Wrz 04, 2007 16:53
Powiem tak. Jakie to ma znaczenie skoro wypuścił ją po złowieniu? Złamał przepis? NIE ZŁAMAŁ. Zapewne gdyby chciał ją zabrać do domu to by się jej dokładniej przypatrzył.
Ale groźny jesteś nie powiem. Dobra przeszkadzam wam, wiec żegnam sie z tym forum. Podejdźcie bardziej profesjonalnie do wędkarstwa, bo z tym 'niedzielnym' podejsciem daleko nie zajdziecie ...
Nie powiem, żebym się nie zgodził z tym, co pisał Qba. Jest w tym naprawdę sporo racji. Może niepotrzebnie poniosły nerwy a to nie sprzyja dyskusjom. Myślę, że sama dyskusja też ma plusy i uświadomiła paru osobom, że warto przywiązywać uwagę do znajomości gatunków ryb.
Faktem jest, że może ze 20% wędkarzy a może nawet z 10% zna wszystkie łowione przez siebie gatunki ryb. Takie fakty. Przykre ale prawdziwe.
Koła nie często egzaminują a jeśli to jest to nie miarodajne bo zależy im na pozyskiwaniu nowych członków. Każdu potencjalny członek koła to dodatkowe pieniądze więc sami wiemy jak jest.
Ogólnie szkoda, że z dyskusji wyszło to co wyszło.
Sam wiem czym jest zadyma na forum i przyznam, że mam w tym doświadczenie. Nie cieszą mnie takie sytuacje jak i ich zakończenie. No coż...
Pozdrawiam i życzę mniej burzliwych sytuacji
Qba masz problemy z psychiką?Czy te forum to całe twoje życie?Czy jest sens robienia afery za jednego płocio jazia?Dla mnie to by go mógł zabrać do domu i zjeść na kolacje i wydaje mi się,że większej szkody w rybostanie tego jeziorka by nie wyrządził.Nie masz się czym przejmować tylko tym,że chłopak przypadkowo pomylił "narybek" ryb w tej fazie rozwoju bardzo do siebie podobnych.Czy nie lepiej by było wypowiedzieć się na temat kłusowników którzy wytrzebiają nasze rzeki z tak szlachetnych ryb jak Łosoś i Troć którzy za pomocą agregatów przerabiają nasze jeziora w baseny.Po co wogle zaczynać taki Temat.ZAL
Disaster
Pomógł: 23 razy Wiek: 32 Posty: 409 Otrzymał 33 piw(a) Skąd: Zagnańsk
Wysłany: Śro Wrz 05, 2007 17:45
Qba napisał/a:
GrzegorzM napisał/a:
Złamał przepis? NIE ZŁAMAŁ.
Nie powinien wogole dostać karty, jeśli nie wie jaką rybe łapie
opiszę własną historię...
jak byłem troszkę mniejszy(jeszcze nie miałem karty...tylko legitymacja) to łowiłem na spławiczek na dunajcu...złowiłem rybkę i mówię do taty, że mam uklejkę...a on na to, że złowiłem małego klenika...
i co mam za to dostać karę?Każdy ma prawo się pomylić...a gdybym tego klenika zabił lub rzucił na żywca to co innego...ale ja go po prostu puściłem(już znałem wymiar )
i szczerze jak byłem mały to mi się często coś podobnego zdarzało...Tobie zapewne też...więc nie wiem jak Ty to widzisz?
Chcesz robić kartotekę każdej złowionej rybie?Ja nawet często nie patrzę co złowiłem(jeśli łowię żywce na noc na rzekę)...tylko patrzę czy złowiona ryba to ukleja...a czy to był jelec czy kleń to mi zwisa lekko mówiąc bo i tak wraca do wody...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.