Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Bolenia możesz spotkać we wszystkich większych rzekach z wyjątkiem odcinków górskich. To, że jest w Bugu to pewne, natomiast czy na tym konkretnym odcinku to nie wiem. Najlepiej się przejść w pogodny, ciepły wieczór nad rzekę i zobaczyć czy drobnicy nie tłucze. To ci potwierdzi na sto procent jego obecność.
Co do rzutów to najlepiej w poprzek nurtu, co nie znaczy, że po skosie też nie będziesz miał brań.
Pomógł: 24 razy Wiek: 63 Posty: 404 Otrzymał 89 piw(a) Skąd: kłodzko
Wysłany: Wto Lip 26, 2011 00:28
Kolego Olek,w zeszłym tygodniu na górskim odcinku jednej z rzek złapałem bolenia 76cm,3,20kg,skusił się na wobler kolegi Shreka tzw.borysowa piątka,głębokość rzeki w tym miejscu to około 50-70cm,czyli bolenia praktycznie można spotkać wszędzie,ciekawe ile to bydle było w stanie pożreć dziennie pstrągów
Jeśli próbowałeś już chyba wszystkich możliwych przynęt to znaczy, że to nie one miały wpływ na Twoje porażki. Niemożliwe jest, aby ryba była nie do złowienia. Gdzieś kryje się błąd w taktyce łowienia. Obserwuj kiedy ryba żeruje, czy jest płochliwa i podejrzliwa czy wręcz przeciwnie nie zwraca na ciebie uwagi (boleń jest zwykle bardzo czujny i na widok wędkarza ucieka i przestaje żerować, choć np. bolenie które poławiam we Brdzie zupełnie się mną nie przejmują, pływając kilka metrów od brzegu, a czasem walą w drobnicę tuż pod nogami- widać co łowisko to inny obyczaj ryb)- może być potrzeba zakamuflowania swojego stanowiska i maskujący ubiór. Również pora łowów ma wpływ na sukces- boleń zwykle dobrze żeruje w południe i po południu, choć są też takie łowiska, na których robi to wieczorem. Wniosek: przejdź się kilka razy na łowisko o różnych porach i obserwuj czy tłucze drobnicę.
Spróbuj zmienić sposób prowadzenia przynęt- prowadź szybciej, wtedy ryba nie widzi szczegółów w kształcie przynęty, a jedynie wyczuwa drgania spowodowane jej ruchem linią boczna i atakuje instynktownie. Co do kierunku rzutów, tak jak napisałem w poście wyżej najlepiej w poprzek nurtu. Jeśli chodzi o głębokość prowadzenia to najlepiej 20- 50 cm pod powierzchnią wody.
Znaczenie ma też wielkość przynęt- późną wiosną (maj- czerwiec) małe, jak najmniejsze, bo boleń żeruje wtedy na narybku. Później ryba żeruje głównie na uklei i zakładać należy przynęty duże (6- 7 cm) i wrzecionowatego kształtu.
Pozdrawiam i życzę połamania kija na metrowych bolkach!
Co do bolenia wiosną to nie koniecznie żeruje na narybku.Można go złowić też na gumę,zestawem szczupakowym bo jest mniej ostrożny.Przykładem na to jest majowy 2 kilogramowy bolen mojego taty.
_________________ Konger black tiger 240/35 + Spro passion 730 FD
Mistrall Lexus Carp 3.60 m 2 3/4 lbs + okuma travertine trb 45
Chcę wybrać się na tą rybe gdyż u mnie w rzece jest jej sporo Jednak mało kto je łowi już mniej więcej wiem jaka ma to być przynęta obstawiam (woblery 4-5cm kolor szary srebrny , imitacje uklejek ) Teraz pytanie jakiej pracy one mają być ?
Pomógł: 121 razy Wiek: 46 Posty: 1414 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Płock
Wysłany: Pią Sie 05, 2011 16:49
Stes, wobki na bolenie mają pracę wąską i delikatną, w trakcie szybkiego prowadzenia migają na boki, klasyka to Gloog Hermes i Salmo Thrill, czyli tonące, w miarę ciężkie i z pionowym sterem, oczywiście jest też masa innych wobków na rynku z przeznaczeniem do boleniowania ale założenia co do pracy i konstrukcji są najczęściej podobne
Zamiast wobka, jeśli go nie posiadasz możesz użyć obrotówki z wąskim, srebrnym lub błękitnym skrzydełkiem, albo małej wąskiej wahadłówki np. Mors nr 0 lub 1. Prowadź ją szybko pod powierzchnią wody.
Pomógł: 5 razy Wiek: 28 Posty: 241 Otrzymał 17 piw(a) Skąd: Radymno
Wysłany: Nie Sie 07, 2011 10:31
Złapałem raz bolenia na wahadło gnom nr 0. Niewielki, bo tylko 35cm. Był to przypadek i normalny przyłów. Niedługo chcę zapolować na bolenia, wahadła odpowiednie mam, obrotówki też, gumy także. Posiadam pewien wobler, i kształt to chyba ma dobry, ale ma aż 11cm. I tu pytanie do was, czy nie za duży? Czy boleń np. na 50cm zaatakuje go? Wobek nie tonie, przy szybkim prowadzeniu głęboko nie schodzi, jakaś imitacja uklejki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.